Podróż do świętego miejsca jest niezwykle ważnym przeżyciem dla każdego wierzącego. Jednak czy wiesz, że odwiedzanie miejscowości związanych z historią biblijną może mieć na niektórych ludzi zaskakujący i niepokojący wpływ? Syndrom jerozolimski pojawia się na skutek szoku psychicznego po pojawieniu się w Jerozolimie lub innej miejscowości biblijnej. Na czym polega to zjawisko?
Syndrom jerozolimski – objawy
Najprościej rzecz ujmując, jest to sytuacja, w której na skutek szoku, ludzie utożsamiają się z postaciami biblijnymi. Syndrom jerozolimski objawia się wśród Chrześcijan wyobrażeniem siebie jako postaci z Nowego Testamentu. Chorzy najczęściej podają się za Jezusa Chrystusa lub Jana Chrzciciela. U Żydów częściej są to figury ze Starego Testamentu – Mojżesz, Samson, król Dawid lub wyczekiwany mesjasz.
Najczęściej spotykane objawy syndromu jerozolimskiego to:
- wcielanie się w postacie święte;
- publiczne głoszenie kazań;
- odwzorowywanie niektórych elementów z życia biblijnych postaci;
- przebieranie się;
- czasem zachowania agresywne.
Syndrom jerozolimski a kompleks mesjasza
Syndrom jerozolimski to stan podobny do tzw. kompleksu mesjasza. Dotknięta obłędem osoba uważa się za wybraną przez Boga, zbawiciela całej ludzkości lub pewnej grupy. Zjawisko to powiązane jest ze schizofrenią lub zaburzeniami afektywnymi dwubiegunowymi. Kompleks mesjasza może pojawić się w dowolnej sytuacji. Natomiast syndrom jerozolimski jest ściśle związany z przebywaniem na terenie Ziemi Świętej.
Czy syndrom jerozolimski jest niebezpieczny?
Zaburzenie to może wydawać się nieprawdopodobne lub wręcz śmieszne. Jest to jednak jak najbardziej rzeczywista przypadłość, która może mieć bardzo niebezpieczne skutki. Przykładem może być przypadek z 1969 roku, gdy pewien Australijczyk usiłował spalić meczet Al-Aksa w celu wygnania muzułmanów z Jerozolimy. Konsekwencją były krwawe zamieszki na terenie miasta, które trwały wiele dni.
Gdy spotykają się dwie osoby cierpiące jednocześnie na syndrom jerozolimski, podające się za tę samą postać – najczęściej nie obchodzi się bez kłótni. Odnotowane zostały przypadki spotkań dwóch Mesjaszy oraz trzech Maryi.
Jak często diagnozuje się syndrom jerozolimski?
Choć pierwsze naukowe dane na ten temat pochodzą z lat 30. XX wieku, zjawisko to prawdopodobnie sięga już nawet czasów średniowiecznych. Statystycznie w Jerozolimie odnotowuje się około 3–4 takie przypadki na miesiąc. W rekordowych latach 1999 i 2000 po Świętej Ziemi chodziło około 5 „postaci biblijnych” tygodniowo. Jednak naukowcy uspokajają, podając średnią wartość 250 przypadków w ciągu ostatnich 25 lat.
Syndrom jerozolimski – przyczyny
Specjaliści doszukują się przyczyn tego zjawiska w prostym fakcie zderzenia własnych wyobrażeń i oczekiwań z rzeczywistością wizyty w Ziemi Świętej. Według izraelskiego psychiatry i uczonego dr. Jaira Bar-Ela przyczyn syndromu jerozolimskiego można doszukiwać się na trzech różnych podłożach:
- u osób z zaburzeniami psychicznymi, którzy chcą zmienić świat;
- wśród pielgrzymów, którzy są wyjątkowo oddani swojej religii;
- u zwykłych turystów, na których w niesamowity sposób oddziałuje wyjątkowa atmosfera Jerozolimy.
Jest to zaburzenie, które potencjalnie może spotkać każdego. W grupie zwiększonego ryzyka są jednak osoby samotne, odizolowane, straumatyzowane lub chore psychicznie.
Kto narażony jest na syndrom jerozolimski?
Syndrom jerozolimski statystycznie częściej spotyka mężczyzn niż kobiety. Są to przeważnie osoby w wieku 20–30 lat, wyznania chrześcijańskiego lub żydowskiego – rzadziej zdarza się to wśród muzułmanów. Co ciekawe, obłęd często spotyka mężczyzn wykształconych. Przeważnie są to osoby pochodzące z konserwatywnych, ortodoksyjnych rodzin, w których Biblia stanowi fundament życia i wychowania.
Syndrom jerozolimski a fanatyzm religijny
Biorąc pod uwagę powyższe czynniki, specjaliści są zdania, że główną przyczyną syndromu jerozolimskiego jest właśnie fanatyzm religijny. To zaburzenie jest rzadko spotykane wśród kobiet. Raczej nie spotyka wyznawców innych religii ani ateistów. Nie jest to jednak regułą, bowiem syndrom jerozolimski spotyka też ludzi zagubionych życiowo lub szukających swojej drogi do nawrócenia.
Syndrom jerozolimski to niezwykle ciekawy przypadek obłędu, który spotyka religijnych ludzi odwiedzających święte miejsca. Najczęściej ustępuje samoczynnie po opuszczeniu Izraela i powrocie do swojego normalnego środowiska. Co ciekawe, wiele osób dotkniętych obłędem po wyzdrowieniu doskonale pamięta swoje poczynania. Są one przez cały czas świadome swojego zachowania, a w późniejszym czasie często nim zawstydzone.
Zobacz też:
- Syndrom Alicji w Krainie Czarów – gdy rzeczywistość nie jest taka, jak Ci się wydaje…
- Syndrom białego fartucha, czyli strach przed wizytą w gabinecie lekarskim
- Syndrom rezygnacji, czyli dobrowolna śpiączka ze strachu przed życiem – reakcja obronna u dzieci uchodźców
- Syndrom kuwady – czy mężczyzna też może być w ciąży? Co to jest zespół kuwady i jak sobie z nim radzić?
- Syndrom dziecka alkoholika – jak wygląda życie dorosłych dzieci alkoholików? Objawy i sposoby pomocy
- Co to jest syndrom wilkołaka i skąd wzięła się jego nazwa? Poznaj przyczyny powstawania i sposoby leczenia hipertrichozy
- Syndrom obcej ręki, czyli kiedy moja ręka nie należy do mnie – zaburzenie na granicy szaleństwa
- Syndrom zachodzącego słońca – kiedy udać się do lekarza?